niedziela, 6 września 2015

Recenzja: zamiennik Beauty Blender czyli gąbeczka do makijażu z Ebelin

Myślę że większość dziewczyn która się interesuje makijażem na pewno dobrze zna tą gąbeczkę do makijażu :). Ja dopóki nie dorwałam się do półek sklepowych drogerii DM, nawet o niej nie myślałam. Ale gdy już wiedziałam że wkroczę na jej próg, wylądowała na mojej liście zakupów.

 Jest to moja druga gąbeczka do makijażu jaką posiadam. Poprzednia, lateksowa gąbka z allegro, swój żywot przeżyła około 4 miesięcy, i chłonęła ogromne ilości podkładu. Ale ja byłam zadowolona z efektu jaki daje. Potem jednak zaniechałam kupno, ponieważ w moje ręce wpadł pędzel Real techniques, expert face brush, i to on przez ostatnie czasy dbał o jednolitość mojej buźki.
Wiem że sa dostępne dwa warianty- fioletowa oraz różowa. Ponoć fioletowa jest twardsza, i nijak ma się do różowej, aczkolwiek nie chciałam tego sprawdzać na sobie, i szybkim gestem z półki zabrałam wersję różową.
 Ale do rzeczy :). Opakowanie moim zdaniem skromne, ale właściwe. Nie ma tu mnóstwa plastiku, więc nie musimy się martwić że poranimy sobie palce otwierając opakowanie.
Jak widzicie, posiadam dwie gąbeczki. A to za sprawą tego, że tak mi się spodobała, iż poprosiłam bliską mi osobę o zakupienie drugiej sztuki w drogerii dm.
 Jajko jest bardzo przyjemne, i proste w używaniu, o wiele lepiej sprawowało się niż lateksowa gąbeczka. Zdecydowanie jest delikatniejsze, i chłonie mniej podkładu. Niestety na to, wydaje mi się przekłada się trwałość produktu, ponieważ wytrwało ze mną 2,5 miesiąca. Po tym czasie zaczęło pękać u dołu, i wyglądać bardzo nieestetycznie. Jeśli chodzi o rezultat jaki dawał na twarzy, był to rzeczywiście efekt podobny do HD, który mnie najbardziej zauroczył. Pędzel niestety nie dawał mi takiego efektu, poza tym praca z tym jajeczkiem jest o wiele szybsza, niż nakładanie podkładu pędzlem, co jest dodatkowym plusem. Nie miałam nigdy styczności z Beauty blenderem, ale po zdjęciach sądzę, że ebelin ma podobną teksturę.
Jak widać na załączonym zdjęciu, kolor się dość wypłukuje, ale z tego co wiem beauty blender ma tą samą przypadłość.
 Gąbeczkę dostaniecie w drogeriach DM, zlokalizowanych w m.in. Niemczech, Czechach, Słowacji. Koszt w Niemczech to 2,45 euro, na allegro cena to ok. 15 zł + przesyłka, co także nie jest zbyt dużą kwotą, jeśli robicie przy okazji jakieś większe zakupy.

Produkt warty uwagi, jak dla mnie potrzebny w moim codziennym, szybkim makijażu do pracy. Ułatwia nakładanie podkładu, który często był moją zmorą. Na pewno sięgnę po niego jeszcze nie raz :).
Pozdrawiam, Antymionka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz